W ostatnim czasie otrzymuję dużo maili zapytaniami oraz dużo osób na forum zadawało pytania dotyczące aktualnego stanu naszej sprawy. Niestety wymiar sprawiedliwości w Polsce nie jest demonem szybkości i musimy uzbroić się w cierpliwość. Dlaczego? O tym za chwilę.
Wracając i streszczając czas od ostatniego wpisu nie wydarzyło się nic przełomowego, a w zasadzie to czego można było się spodziewać.
Chwilę po wydaniu postanowienia o przyjęciu naszej sprawy w ramach postępowania grupowego otrzymaliśmy pisemne potwierdzenie wraz z uzasadnieniem.
Zaraz po tym ze strony Banku wpłynęło zażalenie do Sądu Apelacyjnego – oczywiście był to łatwy do przewidzenia krok na jaki Bank się zdecyduje.
I tutaj możemy się zatrzymać i wrócić do stwierdzenia, że wymiar sprawiedliwości w Polsce nie jest demonem szybkości. Sąd Apelacyjny miał czas do końca kwietnia 2017 na wydanie postanowienia dot. zażalenia ze strony Banku.
Ostatnio kontaktowałem się z naszą kancelarią 10.07 i do tego dnia takiej opinii Sędzia jeszcze nie wydał…
Cały czas czekamy…
W uzupełnieniu ostatniego wpisu pełna treść postanowienia o przyjęciu: http://law24.pl/wp-content/uploads/2016/11/IC245_15.pdf